Poranek.

Obudziłam się wcześniej niż zwykle. Mam jeszcze godzinę do wyjścia na siłownię. Chciałam nawet odpuścić sobie to wyjście,ale...No właśnie. Za dużo ostatnio sobie odpuszczam. Nadmiar taryfy ulgowej nikomu nie służy. Mnie też nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz