Wrze...
Pogoda się ustabilizowała. Jest chłodniej, ale słonecznie. Wstawiłam mięso na obiad. Podpiekę, potem pojadę do rodziców. Czytam doniesienia ze świata. Nieciekawie na Ukrainie. Oby tylko się tam uspokoiło. Jesień zapowiada się burzliwie. Wybory samorządowe. Mam nadzieję, że dotychczasowa ekipa straci wreszcie władzę. Nie wiem, jak w innych ośrodkach, ale u mnie arogancja władzy sięga zenitu. Zresztą, kiedy spojrzeć na samą górę, tam także! Buta i arogancja! Przypisywanie sobie... ech, sama nie wiem czego.Wyjątkowości, szczególnego znaczenia, nadzwyczajnej mądrości i przenikliwości? A wszystkim rządzi pieniądz! Do obrzydliwości!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz