***

I już po świętach. Może to i dobrze. Koniec obżarstwa! Dzisiaj przede mną męczący dzień. Mam do załatwienia mnóstwo spraw. Zacznę od banku. Dobrze,że dom doprowadziłam wreszcie do porządku. Przynajmniej miło wracać po pracy. Każdy kącik przejrzany, wysprzątany. Oj, nagromadziło się ostatnio, ale już jestem na bieżąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz