Dzisiaj nieśmiało przebijała się wiosna. W ciągu dnia było kilka bardzo słonecznych chwil. Kiedy przechodziłam przez park, widziałam siedzących na ławkach. Radośniej się zrobiło.Nabrałam ochoty na generalne,świąteczne porządki, ale poczekam do soboty. Kupiłam waniliowe odświeżacze powietrza, w kryształkach. Mam kilka szklanych pojemników, napełnię je "wanilią". Wypiorę firanki i umyję okna. Takie mam przynajmniej plany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz