Sobotni ranek.

Kupiłam w internetowym sklepie czytnik książek. Skorzystałam z tego, że właściciel zamyka sklepy w Polsce i wydałam tylko 214 zł (  czytnik eBooków VEDIA eReader K9 i porządne etui do niego). Teraz czekam na przesyłkę. Wiem, wiem...powinien mieć funkcję paper white. Ten nie ma. Za to ma dwie zalety: cena i możliwość oglądania wgranych filmów.
Za oknem śnieg z deszczem. Pogoda nie nastraja optymistycznie. I tak muszę z domu wyjść. Mam do załatwienia kilka niecierpiących zwłoki spraw.  
Wróciłam, ale czeka mnie  jeszcze jedno wyjście. Na dworze rzeczywiście paskudnie. Śnieg, olbrzymie płatki u góry i śliska mazia pod stopami. Ostatnio dwa razy nałożyłam na buty tzw. raki- kolce antypoślizgowe. Są bardzo skuteczne, choć niezbyt urokliwe. Dzisiaj nałożę je po raz trzeci! Nie mam ochoty na gips, na którejś z kończyn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz