Tak jakoś to przemyślane na świecie,że ku jednym nam blisko, daleko bardzo ku innym. I dobrze. Spotykamy się nieraz, całkiem przypadkowo nawet i wtedy można się sobie poprzyglądać i znaleźć wzajemnie to, co bariery buduje. Zdarza się,że dzielą nas nieistotne drobiazgi, ale bywa że i przepaść ogromna. Im jestem starsza, tym chęci we mnie więcej, by drogi ku sobie niwelować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz