W jak wiosna.

Cały czas jeszcze jestem chora. Paskudna infekcja!Za to odpoczywam, czytam, nadrabiam domowe zaległości. Szkoda,że jest tak mało słońca. Nie wpływa to dobrze na nastrój. Jednak perspektywa wiosny daje nadzieję. Dłuższe dni i ciepełko!Wyhodowałam w doniczce hiacynta. Namiastka ogródka, a tak bardzo poprawia humor!

2 komentarze:

  1. Witaj...Ile nowosci u Ciebie i takie sliczne bardzo!! Piesek cudenko!!! Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia!! Milo, ze zostawilas slad.Dzieki Ci za to. U mnie przebisniegi juz tuz, tuz.haha oby slonce zaswiecilo. Powodzenia w wychowywaniu tego skrabka. Pozdrawiam milo.
    Wiosna.
    Mialam swietowanie haha na blogu. 4.000 wstawien.!! i juz milelo 5 lat???

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaglądam do Ciebie systematycznie. Ostatnio zostawiłam wpisy. Lubię oglądać Twoje zdjęcia. Masz "oko".Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń